`Piszę i wcale nie jest mi milo,bo do dzisiaj intermarche w Śremie było sklepem w którym niemal każdego dnia robiłam zakupy i wcale nie takie małe.Kupowałam mięso, wędliny , warzywa ,owoce nabiał,napoje i wiele innych produktów.
Przyzwyczaiłam się do tego sklepu i trudno mi było znaleźć się w innym .Tak było na pewno przez ostatnie 10 lat. Zdarzyło się parę razy , że sprzedano mi brzydko pachnącą golonkę , niezbyt świeże mięso , ale po interwencji wymieniono na inną i było OK. Dzisiaj jednak to zupełnie inna sprawa , wstrząsnęła mną ,wprawiła w osłupienie , wywołała bunt i wściekłość,poczułam się oszukana i zdradzona .Słyszałam o różnych praktykach stosowanych w marketach, które próbują nie zawsze do końca uczciwie poprawić swoją rentowność ,ale wydawało się , że nie dotyczy to mojego inter/Intermarche w Śremie/.Co się dzisiaj takiego wydarzyło.
Zrobiłam tak jak każdego dnia zakupy podeszłam do kasy, Pani Monika wszystko , zważyła i skasowała w tym za 0,23 kg migdałów w cenie 61,99 zł. za 1 kg czyli dokładnie 14,26 zł. Po odejściu od kasy wydawało mi się ,że chyba zapłaciłam za dużo, podeszłam jeszcze raz do kasy i poprosiłam Panią Kasjerkę o sprawdzenie ,czy waga i cena są zgodne z tym co zapłaciłam. Pani już mniej uprzejmie, bo ona na to nie ma czasu sprawdziła wagę ,uznając , że wszystko jest zgodne .Poczułam się jak idiotka, która się czepia ,było mi po prostu wstyd.Całe to zdarzenie nie dawało mi jednak spokoju .Nie rozpakowując zakupu w moim osiedlowym sklepie poprosiłam Panią aby jeszcze raz zważyła te nieszczęsne migdały. Jakie było moje zdziwienie i niedowierzanie kiedy okazało się,że kupiłam 0,10 kg migdałów a zapłaciłam za 0,23 kg czyli o 8,06 zł więcej.
Resztę pozostawiam bez komentarza,niech każdy z tego wyciągnie własne wnioski ,ja to już zrobiłam .Jest kilka pytań jak to jest możliwe, że waga odczytuje inaczej i czy tylko ta waga i czy tylko dzisiaj ?.To jednak nie jest już pytanie do mnie i ja na nie odpowiem .Jest to pytanie na które odpowiedzi powinni udzielić sami sprzedawcy w trosce o dobrze pojęty interes klienta i własny.
Z poważaniem
Ewa
Opinia (1)
Ewa 11. sty 2016 przy 20:17
`Piszę i wcale nie jest mi milo,bo do dzisiaj intermarche w Śremie było sklepem w którym niemal każdego dnia robiłam zakupy i wcale nie takie małe.Kupowałam mięso, wędliny , warzywa ,owoce nabiał,napoje i wiele innych produktów.
Przyzwyczaiłam się do tego sklepu i trudno mi było znaleźć się w innym .Tak było na pewno przez ostatnie 10 lat. Zdarzyło się parę razy , że sprzedano mi brzydko pachnącą golonkę , niezbyt świeże mięso , ale po interwencji wymieniono na inną i było OK. Dzisiaj jednak to zupełnie inna sprawa , wstrząsnęła mną ,wprawiła w osłupienie , wywołała bunt i wściekłość,poczułam się oszukana i zdradzona .Słyszałam o różnych praktykach stosowanych w marketach, które próbują nie zawsze do końca uczciwie poprawić swoją rentowność ,ale wydawało się , że nie dotyczy to mojego inter/Intermarche w Śremie/.Co się dzisiaj takiego wydarzyło.
Zrobiłam tak jak każdego dnia zakupy podeszłam do kasy, Pani Monika wszystko , zważyła i skasowała w tym za 0,23 kg migdałów w cenie 61,99 zł. za 1 kg czyli dokładnie 14,26 zł. Po odejściu od kasy wydawało mi się ,że chyba zapłaciłam za dużo, podeszłam jeszcze raz do kasy i poprosiłam Panią Kasjerkę o sprawdzenie ,czy waga i cena są zgodne z tym co zapłaciłam. Pani już mniej uprzejmie, bo ona na to nie ma czasu sprawdziła wagę ,uznając , że wszystko jest zgodne .Poczułam się jak idiotka, która się czepia ,było mi po prostu wstyd.Całe to zdarzenie nie dawało mi jednak spokoju .Nie rozpakowując zakupu w moim osiedlowym sklepie poprosiłam Panią aby jeszcze raz zważyła te nieszczęsne migdały. Jakie było moje zdziwienie i niedowierzanie kiedy okazało się,że kupiłam 0,10 kg migdałów a zapłaciłam za 0,23 kg czyli o 8,06 zł więcej.
Resztę pozostawiam bez komentarza,niech każdy z tego wyciągnie własne wnioski ,ja to już zrobiłam .Jest kilka pytań jak to jest możliwe, że waga odczytuje inaczej i czy tylko ta waga i czy tylko dzisiaj ?.To jednak nie jest już pytanie do mnie i ja na nie odpowiem .Jest to pytanie na które odpowiedzi powinni udzielić sami sprzedawcy w trosce o dobrze pojęty interes klienta i własny.
Z poważaniem
Ewa
Dodaj komentarz Intermarche Śrem